Rekrutacja odbywa się w następujący sposób:

Na serwerze, na kanale world umieszczane jest obwieszczenie wraz z linkiem do forum o rozpoczęciu rekrutacji przez bractwo. Jest ono również umieszczane na stronie serwera wraz z bezpośrednim linkiem.

Wymagania:

-nick odpowiedni do gry RP, nicki typu TwojStary, Rozkurwiator czy ImAGod, nie są tolerowane i takie osoby nie mają prawa bytu w naszej gildii.
-styczność z grą RP która pozwoli na szybkie i bezproblemowe włączenie się do naszej społeczności.
-biografia napisana w następujący sposób:

Wyobrażamy sobe sytuację w jakiej zjawiamy się w centrum rekrutacyjnym Bractwa w Stormwind. Przed nami siedzi oficer rekrutacyjny a my w formie wypowiedzi przedstawiamy następujące fakty:

Imię: (jeśli takowe posiadasz) (może to być nick)
Nazwisko: (jeśli takowe posiadasz) (może to być nick)
Przydomek: (jeśli takowy posiadasz) (może to być nick)
Profesja: (np. barman, garncarz, strateg, kupiec)
Pochodzenie: (wieś, miasto, obszar) (może być utajnione, nieznane itp.)
Rasa: (człowiek, nocny elf itd.)
Coś o sobie: (puśccie wodze fantazji )

Przykład?

Do sali rekrutacyjnej wchodzi Człowiek:
Czy to tu rekrutują do Bractwa Konia?
Zwą mnie Hal Therglow - kłania się.
Byłem garncarzem w Andorhalu dopóki te przeklęte trupy... Eh Panie szkoda gadać. Szwędam się od tawerny do tawerny żłopiąc kufel za kuflem, walczyło się kiedyś w przymusowej milicji Andorhalu i miecz mi w ręce leży... To jak złociutki przyjmiecie mnie? Toż to wielką stratą byłoby nie przyjmować mnie, na wiele zdać się mogę...

W zależności od przyjęcia / odrzucenia w poście pojawi się komentarz dowódcy (edit):

*Oficer rekrutacyjny rozsiada się w fotelu, podnosi rękę w górę i gestem przywołuje dwóch strażników stąjących za nim. Strażnicy łapią człowieka brutalnie za ubranie i wyrzucają z centrum rekrutacyjnego.* (uzasadnienie)

Oficer rekrutacyjny wstaje, podchodzi do człowieka i podaje mu rękę mówiąc
-Przekonaliście mnie, nietrudno o to więc nie myślcie sobie, że w jakiś sposób mi zaimponowaliście.
Oficer rozsiada się w fotelu krzycząc do rekruta:
-Na co czekacie Rekrucie! DO KOSZAR! JUŻ MI STĄD!!!